Ludu do urn! czyli nie bądź jeleniem – idź zagłosuj!

Zostało ledwie trzydzieści dwie godziny do wyborów. 13 października 2019 roku jest dniem, w którym wszyscy zdecydujemy jak będzie wyglądała nasza rzeczywistość przez najbliższe 4 lata. Dokładnie WSZYSCY. Również Ci, którzy uważają, że nie mają po co iść na wybory. Że nie mają na kogo głosować. Że nie ma sensu… Wasze nieoddane głosy to również głos. Głos braku odpowiedzialności. Nie znajduję na to wytłumaczenia. Nawet bez nóg można trafić do lokalu wyborczego by oddać głos. Dokonać wyboru.

Biegiem polecę zagłosować. Bo tak trzeba. Nie tylko chcę mieć, choćby i nikły, wpływ na to w jakim kraju będą żyć moje wnuki, chcę również korzystać z wywalczonego niegdyś dla nas, prawa głosu. Prawa do decydowania. Prawa do wyrażania swoich poglądów.

Odpuszczę sobie dziś elaborat, żeby nikogo nie zamęczać. Pomijam to, że po dwóch zarwanych nocach, ledwo patrzę na oczy i poziom zmęczenia sprawia, że zaczynam widzieć podwójnie. Alkoholu nie piłam, więc żeby mnie nikt nie posądzał. 😉 Powiem Wam jedno – MUSIMY głosować. Postawcie ten cholerny krzyżyk na karcie do głosowania, najlepiej prawidłowo, żeby głos był ważny.

Najbliższa niedziela należy do nas! BIEGIEM do urn!

Posted in 1
Leave a Reply

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *