Od 1 listopada obowiązkowe będzie stosowanie podzielonej płatności, tzw. split paymentu przy 150 towarach i usługach. Brak zastosowania tej metody płatności będzie skutkował surowymi konsekwencjami. Istotna będzie wartość faktury. Wystarczy, że pośród innych pozycji na fakturze, znajdzie się jeden, tańszy towar wrażliwy, i dzielić trzeba będzie całą płatność.
Czym jest mechanizm podzielonej płatności? Jest to metoda płatności polegająca na tym, że zapłata za nabyty towar i usługę nie trafia w całości na jedno konto odbiorcy tylko jest dzielona na kwotę netto i VAT. Kwota netto trafia na rachunek rozliczeniowy, a VAT na specjalny rachunek VAT, utworzony przez bank.
Kupujący dokonuje jednego przelewu i uzupełnia tzw. komunikat przelewu udostępniany przez bank. Wskazuje się tam kwotę podatku VAT, numer faktury i NIP dostawcy. Podając te dane umożliwiamy bankowi odpowiedni podział kwoty, tak by kwota netto trafiła na rachunek bieżący sprzedawcy, a VAT na rachunek VAT. Mechanizm podzielonej płatności stosuje się wyłącznie do transakcji między przedsiębiorcami oraz transakcji dokonywanych w złotych polskich.
OBOWIĄZEK STOSOWANIA SPLIT PAYMENTU
Obowiązkiem stosowania objęto sprzedaż m.in.:
- węgla
- prętów ze stali
- rur
- srebra, złota i ołowiu
- komputerów
- aparatów fotograficznych
- akumulatorów
- odpadów szklanych
- surowców wtórnych
- usług robót budowlanych
- usług malarskich
- usług szklarskich
Obowiązek stosowania split paymentu dotyczy również właściwego wystawienia faktur. Jeśli z przepisów będzie wynikał obowiązek zastosowania metody podzielonej płatności, wystawca faktury będzie musiał umieścić na niej dopisek o treści „mechanizm podzielonej płatności”. Podmiot dokonujący zapłaty będzie musiał dokonać płatności w ten sposób. Za niedotrzymanie tych obowiązków przewidziane są sankcje. Sankcje za brak zastosowania się do przepisów mogą być nałożone zarówno na dostawcę jak i nabywcę.
- Brak umieszczenia informacji o obowiązku opłacenia faktury w systemie podzielonej płatności – 30% wartości VAT z faktury.
Kara nie wystąpi jeśli nabywca dokona płatności split paymentem pomimo braku dopisku na fakturze bądź usługodawca rozliczył cały podatek należny wynikający z faktury. - Brak płatności metodą podzielonej płatności pomimo odpowiedniej informacji na fakturze – od 2020 roku brak możliwości zaliczenia wydatku do kosztów uzyskania przychodów w podatku dochodowym.
Problemy dla firm zagranicznych
Podzielona płatność będzie stosowana do rachunków prowadzonych w złotówkach w polskich bankach. Zagraniczne firmy zmuszone będą do założenia rachunków bankowych w polskich bankach. Również faktury w walucie obcej, które są dosyć częste w obrocie gospodarczym będą problematyczne. Dla celów zapłaty np. w euro, wartość faktury trzeba będzie podzielić na kwotę netto, którą nabywca zapłaci w euro i przeliczony na złotówki VAT. Konieczne będzie zatem wykonanie dwóch przelewów: w euro wartość netto faktury, w złotówkach wartość podatku VAT.
Opłacanie faktur będzie czynnością wymagającą czujności. Dokładne sprawdzenie asortymentu znajdującego się na fakturze zakupu o wartości przekraczającej 15 tysięcy złotych, będzie wymagało szczególnej uważności. Nawet jeśli na fakturze nie będzie dopisku o obowiązkowej podzielonej płatności, za każdym razem trzeba sprawdzać czy w wyszczególnionych pozycjach faktury nie przyczaił się jakiś produkt za złotówkę wymagający split paymentu. Zapewne nie zdziwi nikogo to, że zgodnie z powiedzeniem „Polak potrafi”, firmy zaczną dzielić zakupy na kilka grup, aby towary wymienione w załączniku nr 15 rozliczać osobno. 😉
