Pracownik z pełnym żołądkiem jest wydajniejszy ;)

Pracodawca może fundować posiłki pracownikom nie tylko zobowiązany przepisami, ale również fakultatywnie. Różne sytuacje, w których pracownik otrzymuje posiłek, będą różnie rozpatrywane w kosztach uzyskania przychodu przedsiębiorcy.

Posiłek pracownika a koszty uzyskania przychodu

W przepisach podatkowych nie przewidziano specjalnych uregulowań w zakresie posiłków zapewnianych pracownikom. Zasady ogólne mówią o tym, że posiłki dla pracowników mogą stanowić koszty uzyskania przychodu pod warunkiem, że wydatki na nie poniesione, są związane z uzyskaniem przychodu lub zabezpieczenia źródła przychodu i zostaną właściwie udokumentowane.

Zaznaczyć należy, ze przepisy dotyczące zapewnienia posiłków w firmie dotyczą nie tylko pracowników zatrudnionych na umowę o pracę, ale także na podstawie umów cywilnoprawnych lub wykonujących pracę na własny rachunek. Warunkiem jest wykonywanie zadań służbowych na terenie zakładu pracy albo na innym terenie, wskazanym przez zatrudniającego.

Posiłki regeneracyjne są obowiązkiem przedsiębiorcy

Zapewnienie posiłków regeneracyjnych należy do obowiązków przedsiębiorcy, jeśli pracownicy wykonują swoje zadania w ciężkich warunkach atmosferycznych. W okresie zimowym, kiedy temperatura spadnie poniżej 10 stopni, pracownikom pracującym na otwartej przestrzeni należą się ciepłe posiłki regeneracyjne – raz dziennie, oraz ciepłe napoje regeneracyjne – przez cały okres trwania zmiany.

Jeśli pracodawca nie może dostarczyć pracownikom posiłków regeneracyjnych – z braku takiej możliwości, powinien zapewnić im spożycie posiłku w lokalu lub umożliwić przygotowanie go samodzielnie, z dostarczonych przez pracodawcę składników. Bez względu na przyjęte rozwiązanie, posiłki regeneracyjne spełniają warunki zaliczenia ich do kosztów uzyskania przychodów.

Ważne! Pamiętajcie, że rozliczając w firmie fakturę za posiłki dla pracowników w przypadku gastronomii prawo do odliczenia VAT przysługuje co do zasady tylko przy cateringu.

Posiłki pracownicze – nazwijmy je: uznaniowe

W praktyce zdarza się, że pracodawcy zapewniają swoim pracownikom żywność także w sytuacjach, kiedy przepisy tego nie wymagają. Najczęściej są to wydatki na zakup wody, kawy, herbaty, cukru czy soków – dostarczenie takich podstawowych produktów są standardem w firmach. Zdarza się, że pracodawca decyduje się dodatkowo zapewnić także posiłki – np. obiad w okresach natężonej pracy lub przekąski i słodycze na zebraniach pracowniczych. Wydatki takie służą uzyskaniu większej efektywności w firmie. Ma to miejsce najczęściej w czasie, kiedy pracownicy działają w warunkach zwiększonego natężenia pracy czy w ramach nadgodzin.

Organy skarbowe od dawna już stoją na stanowisku, że nie wzbudza wątpliwości taki rodzaj wydatków na gastronomię i że mogą one stanowić koszt uzyskania przychodu. Zasadniczo ich zadaniem jest utrzymanie dobrych warunków pracy w firmie oraz jak najefektywniejszego wykorzystania czasu pracy, a co za tym idzie – uzyskanie przychodu.

Pamiętać należy, że każdy zakup przedsiębiorca ma obowiązek poprawnie udokumentować i właściwie uzasadnić.

Elektroniczne doręczenie – korespondencja urzędowa w innym wymiarze

Już za rok, a konkretnie od 1 października 2020 roku, będziemy otrzymywać pisma z urzędów w formie elektronicznej. Do lamusa odejdą staromodne gołębie pocztowe czy listonosz w rozdeptanych butach. 😉

Podczas wczorajszego posiedzenia, tj. 24 września 2019 r., Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy o doręczeniach elektronicznych. Pomysłu oczywiście Ministerstwa Cyfryzacji, bo przecież sam Minister tego nie wymyślił. Projekt ustawy wprowadza doręczenie elektroniczne, początkowo jako domyślny, ale docelowo – jako podstawowy kanał wymiany korespondencji wymagającej potwierdzenia jej nadania lub odbioru. E-doręczenie będzie równe z wysłaniem tradycyjnego listu poleconego za potwierdzeniem odbioru lub doręczeniem osobistym. Autorzy projektu uważają, skądinąd słusznie, że będzie to szybki i wygodny sposób komunikowania się obywateli z urzędami.

Oficjalny komunikat informuje o najważniejszych rozwiązaniach:

  •     Celem ustawy jest umożliwienie podmiotom publicznym jak najszerszego świadczenia usług elektronicznych wewnątrz administracji oraz wprowadzenie rozwiązań zapewniających obywatelowi czy też przedsiębiorcy załatwienie danej sprawy urzędowej na odległość – bez konieczności wychodzenia z domu czy miejsca pracy.
  •     Korespondencja – co do zasady – będzie nadawana i odbierana przez podmiot publiczny w postaci elektronicznej, co oznacza, że taki podmiot będzie musiał  posiadać adres do doręczeń elektronicznych.
  •     Na potrzeby realizacji doręczenia elektronicznego zostanie stworzony nowy rejestr publiczny, tzw. baza adresów elektronicznych. Wpis adresu do doręczeń elektronicznych do tej bazy – zobowiązuje podmiot publiczny do doręczania pism na ten adres.
  •     Usługa doręczenia elektronicznego będzie świadczona na polskim rynku przez operatora wyznaczonego oraz dostawców komercyjnych. Poczta Polska (operator wyznaczony) uznana została za strategiczny filar państwa w rozwoju e-government. Zadaniem Poczty Polskiej będzie obsługa urzędowych e-doręczeń do końca 2025 r.
  •     Uzupełnieniem doręczenia elektronicznego będzie publiczna usługa hybrydowa, świadczona przez operatora wyznaczonego (jeśli nadawcą przesyłki listowej jest podmiot publiczny). Umożliwi ona podmiotom publicznym wysyłkę korespondencji w domyślnej postaci elektronicznej. Natomiast osoby, które na wymianę korespondencji elektronicznej z różnych przyczyn nie będą jeszcze gotowe – dzięki usłudze hybrydowej – otrzymają możliwość odbierania tradycyjnej przesyłki listowej (np. list w postaci elektronicznej zostanie dostarczony na pocztę, ta go wydrukuje i dostarczy w postaci papierowej – zostanie to wykonane w sposób zapewniający ochronę tajemnicy pocztowej, czyli przy zachowaniu bezpieczeństwa i poufności informacji).
  •     Usługa hybrydowa stworzy pomost komunikacyjny między usługą doręczeń elektronicznych a usługą doręczeń tradycyjnych, i powinna przybliżyć osoby wykluczone cyfrowo do świata usług cyfrowych.
  •     W szczególności osoby fizyczne będą mogły korzystać z jednego, własnego adresu do doręczeń elektronicznych, który będzie mógł być wykorzystany do korespondencji ze wszystkimi pozostałymi podmiotami korzystającymi z doręczenia elektronicznego.
  •     Nastąpi odmiejscowienie procesu doręczenia przez umożliwienie wysyłania i odbierania korespondencji z dowolnego miejsca – oznacza to, że nie trzeba będzie za każdym razem informować obecnych i potencjalnych korespondujących o zmianie miejsca pobytu.
  •     Skróci się czas potrzebny na realizację procesów doręczenia, a stronom korespondencji zostaną zapewnione skuteczne prawnie dowody doręczenia w postaci: dowodów wysłania oraz dowodów otrzymania korespondencji.

Jeśli po drodze nic się nie wydarzy, to nowa ustawa zacznie obowiązywać od 1 października 2020 r. Pakiety regulacji będą wchodziły w życie w innych terminach.

Nie ma co ukrywać, że to znacznie ułatwi nam wszystkim życie. Z drugiej strony – nie będzie już na kogo zgonić, że nie było możliwości odbioru…że gołąb nie doleciał…listonosz pomylił adresy…albo skrzynki pocztowe uszkodzone. W sumie to trochę żal tego gołębia…no i listonosza też. Nowy system doręczeń zapewne wykluczy część zatrudnionych doręczycieli i zmuszeni będą do poszukiwania nowego zajęcia. Ale to dopiero pieść przyszłości. Niedalekiej, ale jednak.

Wszystkim gołębiom życzymy zatem wysokich lotów, a listonoszom – spokojnej pracy! Zmiany są konieczne a sama cyfryzacja niesie za sobą wiele pozytywnych zmian. Kowalscy z Nowakami już się cieszą, że nie będą musieli awiza ze skrzynki wyciągać! 😉

A może by tak list w butelce? 😉